
Ogromnie się cieszę, że do mojej linii kosmetyków Wielkiej Piątki dołączył ostatni zawodnik – serum z retinalem i bakuchiolem. Filozofia pielęgnacji, którą opisałam w swojej książce „Kobieta kontra czas”, obejmuje pięć elementów. Te pięć elementów to: W1 – fotoprotekcja, W2 – nawilżanie, W3 – oczyszczanie i złuszczanie, W4 – antyoksydanty oraz W5 – retinoidy. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Wielkiej Piątce Kobiety kontra czas, zajrzyj tutaj.
Mądre połączenie tych pięciu elementów pozwala wydobyć maksymalny potencjał z pielęgnacji, a powiedzenie, że dbanie o skórę zaczyna się w domu, idealnie podsumowuje, jak ważna jest nasza codzienna rutyna.
Retinoidy – czy najważniejszy element pielęgnacji?
Jestem przekonana, że każdy z pięciu elementów pielęgnacji jest równie ważny, żadnemu z nich nie można przypisać nadrzędnej funkcji. Mimo że retinoidy to substancje, w przypadku których mamy najwięcej badań i dowodów naukowych w kontekście profilaktyki anty-aging, redukcji przebarwień i zmian trądzikowych, ich używanie bez wsparcia pozostałych elementów Wielkiej Piątki będzie co najwyżej nieskuteczne. Bardziej prawdopodobny scenariusz zakłada jednak, że ich nieumiejętne stosowanie przyniesie skórze więcej szkody niż pożytku – mogą pojawić się podrażnienia, reakcje wypryskowe, pieczenie oraz wtórne przebarwienia.
Nie włączaj retinoidów, jeśli…
Dlatego nie włączaj retinoidów, jeśli nie sięgasz regularnie po krem z filtrem, nie potrafisz dobrać odpowiedniego kremu nawilżającego, a bariera hydrolipidowa Twojej skóry jest naruszona – odczuwasz świąd, suchość i ściągnięcie skóry. Nie stosuj retinoidów również wtedy, gdy nie masz nawyku dokładnego oczyszczania twarzy.
Podobnie, nie wprowadzaj wielu nowych produktów jednocześnie. Jeśli ostatnio zaczęłaś bardziej interesować się pielęgnacją i odkryłaś, że serum antyoksydacyjne z witaminą C oraz produkty z hydroksykwasami są niezwykle ważne, nie włączaj ich od razu razem z retinoidami. Każdy nowy krok w pielęgnacji wykonuj dopiero wtedy, gdy poprzedni masz już w pełni opanowany!
Jak działają retinoidy?
Retinoidy to substancje o wielokierunkowym działaniu. Początkowo stosowano je głównie w leczeniu trądziku – działają bowiem przeciwzapalnie, hamując rozwój zmian zapalnych. Zwiększają także odnowę komórek naskórka, co zapobiega powstawaniu zaskórników, oraz obkurczają gruczoły łojowe, zmniejszając łojotok. Ich stosowanie u pacjentów z trądzikiem sprawiało, że skóra wyglądała młodziej, a badania histopatologiczne dowiodły, że retinoidy wpływają na wzrost ilości włókien podporowych skóry, takich jak kolagen i elastyna. W efekcie stały się one prawdziwymi gwiazdami w leczeniu trądziku i substancjami numer jeden w hamowaniu procesów starzenia skóry.
Retinoidy – zróżnicowana rodzina związków chemicznych
Retinoidy to różnorodna grupa związków chemicznych, które odgrywają kluczową rolę w pielęgnacji skóry. Na rynku spotkasz wiele ich nazw, ponieważ ich działanie i zastosowanie są szeroko zróżnicowane. Niektóre, jak tretynoina, adapalen czy trifaroten, dostępne są wyłącznie na receptę, ze względu na swoje silne działanie. Inne retinoidy, obecne w kosmetykach do użytku domowego, mają ograniczone stężenia, aby były bezpieczne i skuteczne. W codziennych produktach pielęgnacyjnych możesz znaleźć:
- Estry retinylu (np. palmitynian) – najsłabsze retinoidy, głównie o działaniu antyoksydacyjnym, jak np. apteczna maść z witaminą A.
- Retinol (witamina A) – najpopularniejszy retinoid w kosmetykach, dostępny w stężeniach do 4%, może działać intensywnie, ale może też podrażniać skórę.
- Retinal (retinaldehyd) – delikatniejszy od retinolu, ale równie skuteczny, dostępny w kosmetykach w stężeniach do 0,3%.
Niezależnie od postaci retinoidów stosowanych w produktach do pielęgnacji skóry każda z nich przekształca się w kwas retinowy. Kwas ten oddziałuje z receptorami obecnymi w jądrach komórek naskórka, skóry, melanocytów oraz komórek układu immunologicznego, co odpowiada za wszechstronny mechanizm działania retinoidów.
Typowy schemat przekształcania retinoidów znajdziesz poniżej.

W pewnym uproszczeniu można powiedzieć, że im więcej przemian musi przejść dana substancja, tym jest łagodniejsza dla skóry.
Roślinne retinoidy – alternatywa dla pochodnych retinolu
Podobne działanie wykazuje bakuchiol, roślinny retinoid uzyskiwany z liści Babchi (Psoralea corylifolia). Dzięki swoim właściwościom przeciwstarzeniowym i przeciwzapalnym bakuchiol jest delikatniejszą alternatywą dla retinolu, co przekłada się na zminimalizowanie ryzyka podrażnień. W celu maksymalizacji efektu przy minimalnym ryzyku podrażnień bakuchiol w połączeniu z retinalem znalazł się w serum W5 – Retinal Boost. Ten duet zapewnia skuteczną pielęgnację skóry.
Część dalsza tekstu pod obrazkiem.
W5 – Retinal Boost – dwa retinoidy i kwas traneksamowy
Serum W5 – Retinal Boost zawiera w składzie dwa najlepiej tolerowane retinoidy – retinal w stężeniu 0,1% oraz bakuchiol – roślinny retinol w stężeniu 1,0%. W składzie znajdziesz także 3% kwas traneksamowy, który hamuje proces melanogenezy – powstawania barwnika, co zapobiega powstawaniu przebarwieniom. Połączenie tych trzech aktywnych składników ma kluczowe działanie w serum, a obecność takich substancji, jak olej z rokitnika, olej słonecznikowy i skwalan, zapewnia odpowiednie nawilżenie skóry i łagodzi potencjalne działanie drażniące składników aktywnych.
Retinoidy – złuszczają, podrażniają i są trudne w stosowaniu?
To prawda, jeśli używasz ich za często i w zbyt wysokim stężeniu. Uważam, że skórę należy traktować delikatnie, dbając o nią codziennie za pomocą składników, które nie powodują podrażnień, zaczerwienienia ani swędzenia. Niektórzy sądzą, że podrażnienie skóry świadczy o skuteczności produktu – jednak to mylne przekonanie często prowadzi do wrażliwości skóry, która staje się trudna w pielęgnacji.
Dlatego stworzyłam produkt W5 – Retinal Boost (tu zamówisz) w wersji 1.0 (poziom 1), przeznaczony dla każdego rodzaju skóry, w tym naczyniowej i wrażliwej. To idealny kosmetyk na początek przygody z retinoidami oraz do całorocznego stosowania, także latem (choć podczas wakacji warto zrobić sobie od nich przerwę).
Jak używać W5 – Retinal Boost?

Serum W5 – Retinal Boost stosuj wieczorem po dokładnym oczyszczeniu skóry. Nałóż 2-3 pompki produktu na twarz, szyję i dekolt, a po 2-3 minutach, gdy serum się wchłonie, zastosuj krem nawilżająco-odżywczy. Na początku sięgaj po serum co drugi dzień, a po 2 tygodniach, jeśli Twoja skóra będzie dobrze je tolerować, możesz zacząć używać go codziennie, nawet latem!
Dobierzemy pielęgnację do potrzeb Twojej skóry

Pielęgnacja powinna być prosta, przyjemna i skuteczna. Jeśli nie potrafisz ocenić stanu swojej skóry i nie wiesz, jak zbudować odpowiednią rutynę pielęgnacyjną, zgłoś się do naszych kosmetologów. Przeprowadzą oni nie tylko kliniczną ocenę skóry, ale również komputerową analizę VISIA, aby dobrać pielęgnację idealnie dopasowaną do Twoich potrzeb. Dzięki temu będziesz mogła czerpać maksymalne korzyści z pielęgnacji, bez zagracania łazienki i wydawania fortuny na nieskuteczne lub niedopasowane kosmetyki.